wtorek, 6 sierpnia 2013

Z cyklu: Co mnie ostatnio podjarało? - "Prisoners"

Lubię kryminały, a szczególnie takie ze znikającymi dziećmi. Jake Gyllenhaal i Hugh Jackman to aktorzy, dla których jestem gotowa obejrzeć najgorszą szmirę, Terrence Howard to jeden z pierwszych numerów na liście Moich Ulubionych Murzynów, a Marię Bello zaliczam do wąskiej grupy kobiet, które nawet w dresie i swetrze wyglądają extremely hot and fuckin’ amazing!
Niestety – patrząc na ten trailer widzę, że Jake jedzie cały czas na swojej ulubionej minie na zakwaszonego psa, Hugh wystylizowany na mojego ojca i w koszulce traci połowę swoich atutów, a Maria chyba się postarzała ;) Cała nadzieja w Murzynie ;) Tak, wiem, wygląda to źle  i trąci  wieczorkami TVNu z cyklem „Prawdziwe Historie” – ale i tak się jaram :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz